Karin Struck, Widzę moje dziecko we śnie, Rafael , Kraków 2006, s. 287.
Małgorzata Musierowicz, Żaba, „Akapit Press”, Łódź 2005.
Jeanne Perego, Bawaria śladami Benedykta XVI, wydawnictwo AA s.c. Kraków 2006
George Weigel, Katedra i sześcian. Europa, Stany Zjednoczone i polityka bez Boga, „Fronda PL”, Warszawa 2005, ss. 208.
Apokryfy Nowego Testamentu: Ewangelie apokryficzne (cz. 1 i 2), Listy i apokalipsy chrześcijańskie, red. ks. Marek Starowieyski, Wydawnictwo WAM
Największa tajemnica „Kodu da Vinci” wreszcie została rozszyfrowana. Nic dziwnego, że do dnia premiery dystrybutorzy nie pokazali filmu nawet dziennikarzom, co jest normalną praktyką w tym biznesie.
Podobne sytuacje, chwile, wydarzenia. Ta sama funkcja. Różni ludzie. To niezwykle ciekawe, zobaczyć obok siebie Jana Pawła II i Benedykta XVI. Można dostrzec podobieństwa i różnice.
"Poznaj największą mistyfikację w historii ludzkości" – zachęcają twórcy filmu "Kod da Vinci". Tą mistyfikacją jest sam "Kod". Szkoda czasu i pieniędzy na jej poznawanie.
Pod maską fantastyki kryją się pytania o granice możliwości ludzi i maszyn. O to, na ile odpowiedzialny jest człowiek w świecie, w którym technika stwarza mu niemal nieograniczone perspektywy.
Ciekawostka: artysta przeniósł tę scenę z Jerozolimy do Florencji.