Członkowie zespołu Thebeaut nie tylko muzykują. W rodzinnym Dębnie w czwartki spotykają się z młodzieżą na wspólnych modlitwach. Modlitwy prowadzi gitarzysta Radek Nowicki.
Wokalista Rod Stewart, słynny heavymetalowiec Ozzy Osbourne czy zespół Iron Maiden to niektóre z gwiazd, jakie w nadchodzącym roku odwiedzą Polskę. Stewart wystąpi w Toruniu, Osbourne w Trójmieście a Iron Maiden w Warszawie.
Niemal 30 koncertów przygotowanych przez Filharmonię Łódzką znajdzie się w programie 13. Wędrownego Festiwalu "Kolory Polski". Przez całe lato w wielu miejscowościach regionu rozbrzmiewać będzie jazz, klasyka, muzyka filmowa, bałkańska, klezmerska, ludowa i etno.
Ondraszek rabował bogatych, wspierał biednych, zginął "honorną" śmiercią; choć jego zbójnicka kariera trwała zaledwie cztery lata, przeszedł do legendy. Mimo upływu 300 lat, jakie minęły od jego śmierci, postać Ondraszka wciąż fascynuje i inspiruje twórców.
Nowy film Wojciecha Smarzowskiego, "Drogówka", historia siedmiorga policjantów, z których jeden podejrzany jest o zabójstwo, trafi już jutro do naszych kin. W obsadzie są m.in. Bartłomiej Topa, Arkadiusz Jakubik i Eryk Lubos. Akcja rozgrywa się w Warszawie.
Klasyczna gitara ma sześć strun: E, H, G, D, A, E. Każda z nich ma swoją częstotliwość, więc żeby akord zabrzmiał jak należy, trzeba je umiejętnie zestroić. Ważne, żeby nie przeciągnąć struny... bo pęknie.
Jeśli ktoś chce spędzić wakacje z muzyką chrześcijańską, to ma kłopot… ale bogactwa. W ostatnich latach mapa Polski zapełniła się imprezami, na których nie tylko można słuchać miłych dźwięków, ale samemu również nauczyć się śpiewać, tańczyć albo malować.
O cioci Stefie, szacunku dla ojca i miłości z Pawłem Królikowskim rozmawia Barbara Gruszka-Zych.
Józef Stalin uwieczniony w jednym z katedralnych witraży czy głowa człowieka uwięzionego w wieży matki wrocławskich kościołów, wysoko postawiony duchowny prowadzący spór o piwo i nakaz, by mieszkańcy Ostrowa Tumskiego posiadali broń. Nieznane historie przestają być nieznane.
Do świeżego grobu Wojciecha Kilara mam z mojego mieszkania jakieś 100 metrów w linii prostej. Nieraz zdarzało mi się w jego pobliżu odmawiać Różaniec (a i do rozmyślań o wszystkim jest cmentarz miejscem nieocenionym, wprowadzając właściwą – wszystkiemu – perspektywę). W tej okolicy można było Kilara spotkać łatwo i często: przychodził do swojej Basi, kiedy tylko mógł; z kwiatami, zniczem i różańcem.