Czy nazwa wskazuje, że to ostatni krążek księdza-rapera?
DODANE 12.01.2016 10:25 załącznik
Prace Andrzeja Heidricha są znane chyba lepiej niż obrazy Jana Matejki czy Wojciecha Kossaka. Nie wszyscy jednak znają ich autora.
Śpiew kolęd połączony z poezją umilił parafianom niedzielne popołudnie.
Mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków Jakub Lewicki wpisał do rejestru polichromie i dekoracje malarskie oraz ikonę Matki Bożej Oranty.
Kościół mariacki stał się gospodarzem 29. Legnickich Wieczorów Organowych.
Pisarz, a zarazem nawrócony legnicki gangster powraca z książką opartą na prawdziwych wydarzeniach. W tle gang terroryzujący Polskę, porwanie nieletniej i siła wiary.
– Napisałem ponad 500 utworów, a pytają mnie tylko o spaghetti westerny – mówił pod koniec życia Ennio Morricone. W rzeczywistości był doceniany, choć Akademia Filmowa przynajmniej raz go skrzywdziła.
Santa została pochowana z różańcem w dłoni, w czerwonej sukience. Za życia często chodziła w bieli, na znak tego, że jest oblubienicą Chrystusa. Czerwień miała symbolizować poświęcenie, z jakim za życia służyła innym.
Zagubiony duchowny. Taki sam człowiek jak każdy z nas. Może to zatem opowieść o tobie, czytelniku?