Najstarszy drewniany na Górnym Śląsku. O 150 lat starszy niż sądzono jest kościół w Ćwiklicach koło Pszczyny. Nadeszły sensacyjne wyniki analizy dendrochro-nologicznej.
– Nie wiemy, co się w nas kryje, do jakich rzeczy jesteśmy zdolni – powiedziała mi kiedyś Julia Hartwig. – Może dlatego, że większość nie podejmuje wysiłku przemyślenia swojego życia. A każdy ma w środku jakąś prawdę do wypowiedzenia. Poeta to wie i odkrywanie tego jest jego zajęciem.
Zaczęło się od kamienicy na rogu Jagiellońskiej i św. Anny. Dziś krakowscy naukowcy zastanawiają się, jak w laboratorium odczytywać myśli pacjentów. Uniwersytet Jagielloński może z dumą świętować swoje 650-lecie.
Zwycięskie wiersze w ramach konkursu "Płynąć pod prąd" Zbigniewa Herberta, który 'Gość Niedzielny' objął patronatem medialnym. Oficjalny komunikat dotyczący wyników znajduje się poniżej - w załączniku.
– Zawsze się pisze z tęsknoty – powiedział mi Adam Zagajewski. Odkąd zmarł 21 marca br., czytanie jego poezji jest próbą zmniejszenia tęsknoty za poetą, który już nic nie napisze.
…i z otchłani ruandyjskiego ludobójstwa podźwignąć się do nowego życia
Pani Anna, gdy chce nową sukienkę, musi uzbroić się w cierpliwość. Tych, które jej się podobają, nie ma w sklepie. Podobnie jak torebek, mokasynów, naszyjników i innych ozdób.
Ludowy artysta. – Jeden z żołnierzy niemieckich ze łzami w oczach mówił do nas po kryjomu przed kolegami po polsku: „my już z Rosji nie wrócimy”. Po ich odejściu miał zamieszkać u nas w domu folksdojcz z żoną. To była gehenna. Wydał moją siostrę, którą wywieziono na roboty do Rzeszy – opowiada Wacław Kowalik z Końskowoli.
Religia i kultura. Krzeszów i Lubiąż razem wkraczały w erę gospodarki rynkowej. Historia ostatnich 20 lat jest w przypadku tych dwu pocysterskich założeń dobrą ilustracją tezy, że sukces w ratowaniu duchowej i kulturalnej spuścizny zależy od właściciela obiektu. Należący do Kościoła lokalnego Krzeszów – kwitnie. Zarządzany przez prywatną fundację Lubiąż wciąż czeka na remont.
Słowo Boże celniej trafia do Ślązaków w języku, którym posługują się na co dzień. Z takiego założenia wychodzą niektórzy duszpasterze posiadający zdolność tak mówienia, jak i godania z ambony.