Podobno bł. Władysław z Gielniowa w czasie wielkopiątkowego kazania wpadł w ekstazę, zasłabł, a niedługo potem skonał. Założyciel skępskiego klasztoru był płomiennym głosicielem słowa Bożego. Ale był też autorem pieśni religijnych w języku polskim.
Od 19 lipca na krużgankach klasztoru franciszkanów w Krakowie można oglądać wystawę o świętych księżniczkach i królowych z Polski i Węgier.
O św. Jadwidze, która dopełniła chrystianizacji Śląska, przekładając religię na język serca, mówi dr Dariusz Galewski, wrocławski historyk sztuki.