Panna Maria Pomocná u Zlatych Hor, dawniej Cukmantel. To nasz czwarty przystanek.
Ślub Kasi i Piotrka Sumińskich można śmiało zaliczyć do największych. Mimo że był to pochmurny wtorek i godz. 7 rano, przyszło około... dwóch i pół tysiąca osób!
To pozdrowienie okazało się silniejsze od totalitaryzmu i sekularyzacji. Przetrwało także w epoce Facebooka. Jest błogosławieństwem.
Potop w Leśniowie! Nie, tym razem nie to zapowiedź powodzi. To zawołanie pierwszych Paulińskich Dni Młodych.