W ubiegłym roku szopkarstwo krakowskie trafiło na listę UNESCO.
Na stopniach cokołu pomnika Mickiewicza wieloma barwami mieniły się dziś szopki. Przyniesiono je tu do oceny w 77. Konkursie Szopek Krakowskich.
Jak zwykle w pierwszy czwartek grudnia, który w tym roku przypadł 1 grudnia, na Rynku Głównym pod pomnikiem Mickiewicza spotkali się krakowscy szopkarze. To już 80. raz!
Szopkarze, przynoszący dziś swe dzieła na Rynek Główny w Krakowie, z powodu opadów śniegu musieli zrezygnować z tradycyjnej prezentacji na stopniach cokołu pomnika Adama Mickiewicza i chronili się pod arkadami Sukiennic.
W podcieniach Sukiennic wśród kilkudziesięciu innych, stanęły także szopki krakowskie z Tarnobrzega i Łoniowa.
U stóp pomnika Mickiewicza znów pojawiły się szopki krakowskie.
U stóp pomnika Mickiewicza na krakowskim Rynku Głównym wystawiono tradycyjne szopki krakowskie. W konkursie szopkarskim biorą udział zarówno szopkarze weterani, np. Stanisław Malik i Maciej Moszew, jak i młodzi twórcy.Zdjęcia: Grzegorz Kozakiewicz
- Lubię robić szopki, bo jest przy nich dużo pracy. I to mi się bardzo podoba - stwierdziła Wiktoria.
Górale żywieccy słyną z tego, że okres Bożego Narodzenia, obchodzą hucznie aż do uroczystości Matki Bożej Gromnicznej – mówi Marek Regel, dyrektor Miejskiego Centrum Kultury w Żywcu.
Pod pomnikiem Mickiewicza na krakowskim Rynku Głównym zaprezentowano dziś szopki zgłoszone do 77. Konkursu Szopek Krakowskich.