Ô tym, co myślyniy ô ślōnskij gŏdce dzisiej je inksze, aniżeli bōło kejś, niy trza żŏdnymu za wiela gŏdać.
- Nie będę odpowiadał na pytanie, czy wierzę w Boga, bo myślę sobie, że Pan Bóg już to wie - mówił zmarły niedawno Leszek Kołakowski.
Abp Józef Życiński ma wielkie zasługi w dziele dialogu Kościoła ze światem kultury. Był filozofem, wytrawnym eseistą, czujnym obserwatorem i recenzentem zjawisk współczesnej kultury oraz twórczości artystycznej.
Andrzej Nowak stał się jednym z najważniejszych strażników polskiej pamięci. Dowodzi tego wydany właśnie zbiór jego tekstów z lat 1982–2012 „Strachy i Lachy”.
Jan T. Gross zdobył sławę, pieniądze i prestiż, przekonując świat, że Polacy nie tylko pomagali Niemcom w organizacji zagłady Żydów, ale także na tym dobrze zarobili. Wkrótce wyjdzie jego nowa książka.
– Zawsze się pisze z tęsknoty – powiedział mi Adam Zagajewski. Odkąd zmarł 21 marca br., czytanie jego poezji jest próbą zmniejszenia tęsknoty za poetą, który już nic nie napisze.
Dziennikarka Gościa Niedzielnego” reporterka (nakładem Księgarni św. Jacka w Katowicach ukazały się dwa zbiory jej reportaży: Mało obstawiony święty. Cztery reportaże z Bratem Albertem w tle oraz Zapisz jako…), autorka ośmiu tomików poezji, wydała właśnie nową książkę zatytułowaną Mój Poeta. Wydawca – Videograf II tak rekomenduje tę publikację czytelnikom:
Tłumaczenie to zaklinanie słów. Niektóre się nie poddają. Na I roku polonistyki Ljubica Rosić, znakomita tłumaczka z polskiego na serbski, weszła w Polsce do sklepu z czajnikami i poprosiła o… herbatnik, bo tak się u nich mówi na czajnik.
Adamowi Zagajewskiemu jak żadnemu innemu współczesnemu polskiemu poecie udaje się „opiewać okaleczony świat”.
Z rzeczy świata tego zostaną tylko dwie, Dwie tylko: poezja i dobroć... i więcej nic... C.K. Norwid