Najbliższe, 23 Franciszkańskie Spotkanie Młodych rozpocznie się 25 lipca, a zakończy 31 lipca. Od 22 lat miejsce spotkań to pięknie położone Sanktuarium Podwyższenia Krzyża Świętego i Matki Bożej w Kalwarii Pacławskiej k/Przemyśla. O. Jan Szewek rozmawia z szefem tegorocznej edycji - o. Piotrem Reiznerem.
Transfery kościołów. To była dobra decyzja – mówi Teresa zalotyńska z Rzochowa, patrząc na stojący w Parku Etnograficznym w Kolbuszowej stary kościół parafialny. Kawałek naszej diecezji na rzeszowskiej ziemi.
Nie było tu bogaczy, ale nie brakowało nigdy ludzi ofiarnych, niosących pomoc, wrażliwych. Dziś mają satysfakcję, bo nie fortunie, a sobie samym zawdzięczają to, kim są i co mają.
Córka Izy sypia ze swym chłopakiem w domu mamy, a ta z radości chętnie podawałaby dzieciom kawę do łóżka. Syn Marii żyje bez ślubu kościelnego - matka umiera na myśl, że jej dziecko mogłoby umrzeć w grzechu.
Dawni mieszkańcy Rozbarku zostawili nam piękny spadek, monumentalny kościół, znak ich wiary i hojności – zauważa proboszcz ks. Tadeusz Paluch.
Jeśli ktoś chce spędzić wakacje z muzyką chrześcijańską, to ma kłopot… ale bogactwa. W ostatnich latach mapa Polski zapełniła się imprezami, na których nie tylko można słuchać miłych dźwięków, ale samemu również nauczyć się śpiewać, tańczyć albo malować.
Pięćset lat temu zrewolucjonizowała świat. W dobie elektroniki drukowana książka nie cieszy się już tak dużą popularnością. Ale nasze diecezjalne wydawnictwo od blisko wieku nieustannie wspomaga ewangelizację poprzez słowo drukowane.
Mój rozwój biznesowy szedł równolegle z duchowym. Bogu dziękuję, że tak było.
Żeby dojść do kaplicy, trzeba lawirować między łóżkami i materacami, ustawionymi na każdym wolnym skrawku podłogi. Na korytarzu głośne oddechy i pokasływania leżących, gwar rozmów i nawoływań bardziej sprawnych. W kaplicy cisza. W półmroku uwagę zwraca czerwone światło przy tabernakulum i duży drewniany krzyż.
– Wkład jezuitów w budowę tożsamości naszego miasta jest nie do przecenienia. Wśród zakonników byli wybitni teologowie, pisarze, lekarze, matematycy i botanicy. Niestety większość tych bogatych życiorysów wciąż czeka na odkopanie z mroków niepamięci – mówi prof. Jerzy Samp, historyk literatury i badacz kultury Pomorza.