Jan Karski uważał, że jego niebezpieczna misja nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Żył z poczuciem klęski. Film o nim trafia do kin.
Wybitny ukraiński reżyser filmów fabularnych i dokumentalnych Siergiej Łoźnica od lat objaśnia światu rosyjską mentalność, a teraz przewiduje rychłą klęskę Rosji. "To będzie początek końca byłego imperium" - mówi na łamach "The Washington Post" autor filmów "Donbas" i "Łagodna".
Czy dojdzie do bitwy pod Wiedniem? Oczywiście na ekranie. Są szanse, chociaż dwa poprzednie projekty filmu o odsieczy wiedeńskiej poniosły klęskę.
Lud dzięki staremu zdrowemu rozsądkowi lepiej niż elity pojął, że fanatyczna emancypacja, która porzuca korzenie, jest zawsze błędem, niekiedy zbrodnią, a ostatecznie klęską.
Tzw. album sapieżyński, czyli zestaw fotografii patriotycznych, mających pobudzać narodowe uczucia po klęsce Powstania Styczniowego jest chyba najcenniejszym nabytkiem Muzeum Historycznego Miasta Krakowa dokonanym w 2014 roku.
Amerykański Instytut Filmowy uznał ten film za najlepszą komedię wszech czasów. A przecież kiedy powstawał, obawiano się, że może to być spektakularna klęska reżysera Billy’ego Wildera.
„Inne narody nie miały tego problemu” – pisze Bohdan Urbankowski. „Romantyzm polski nie rodził się w salonach i uczelniach… Powstawał na polach bitew, zrodziły go krwawe walki, radość zwycięstw i rozpacz po klęskach”.
To stosunkowo mało znany, jeden z pierwszych obrazów Jana Matejki. Nigdy nie ukończony, będący w zasadzie szkicem, powstał jako impresja artysty po klęsce powstania styczniowego. Jego drugi tytuł brzmi: „Polska zakuwana w kajdany”.
Tytuł prymasa znów, jak w poprzednim tysiącu lat, jest związany z najważniejszym kościołem w Polsce. Kościołem, który w zaskakujący sposób dzieli losy państwa nad Wisłą: pięknieje zawsze w chwilach chwały Rzeczpospolitej, a popada w ruinę w dniach polskiej klęski.
Jej czas dobiegał końca. Od wrześniowej klęski tylko traciła. Najpierw majątek, później zdrowie. Majątek zabrali Niemcy, zdrowie wylew. Wypędzona z rodzinnego domu schronienie znalazła u siostry w Sabniach. Ten dworek stał się arką dla niej i dla wielu wojennych wygnańców. Ta arka miała wkrótce zatonąć.