Kazanie o. Leopolda Moczygemby wygłoszone do Ślązaków, którzy przybyli na Dziki Zachód.
Fragment książki ”Wiara ze słuchania. Kazania starosądeckie 1980-1992” księdza Józefa Tischnera. Wydawnictwo: Znak.
- Gdy babcia nas złapała, pierogi jeść kazała. Pić barszcz, spróbować karpia - zjedzmy, bo się zamartwia!
Dawna tradycja górali Beskidu Śląskiego kazała w Wielki Czwartek zawiązywać dzwony. Cisza trwała do rezurekcji
Proste i zwięzłe, oszczędne w słowach, jak aforyzmy, pełne odwołań do spraw powszednich „kazania najkrótsze” ks. Twardowskiego.
Namalowani apostołowie wspomagali wygłaszających kazania katechetów. Taki właśnie dydaktyczny wydźwięk ma malowidło, którego fragment tu publikujemy.
Czytamy Ewangelię, słuchamy kazań, kartkujemy katechizm, a różne wątpliwości i trudne do zrozumienia kwestie i tak się pojawiają...
- Mam nadzieję, że czytając poezję choć trochę słabości naszej natury umniejszamy - mówił autor w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej.
Wiesław Komasa pokazał, że Karol Wojtyła dobrze znał psychikę człowieka i potrafił o tym opowiadać nie tylko w kazaniach.
Gentile i Giovanni Bellini, „Kazanie św. Marka w Aleksandrii”, olej na płótnie, 1504–1507, Pinakoteka Brera, Mediolan.