Architektura regionalna. Ruszył konkurs niezwykły. Dzięki niemu mają szansę powstać domy jednorodzinne nawiązujące do wielowiekowej tradycji pogranicza polsko-czesko-niemieckiego.
Dom w austriackiej miejscowości Thal, w którym przyszedł na świat Arnold Schwarzenegger, został przekształcony w muzeum i w sobotę otwarty dla zwiedzających.
„Szklane domy” kojarzono sto lat temu z nowoczesnością, społecznym egalitaryzmem i siłą odrodzonego państwa. Dziś kojarzą się wyłącznie z utopią. Niesłusznie.
Impreza była huczna na cały dom. Bo też i okazja nie byle jaka. Jedna z lokatorek kończyła równo sto lat.
Familoki są znaczącym elementem śląskiej tradycji powstałej w XIX wieku. Wtedy w całej Europie fabrykanci dla swoich pracowników stawiali domy wielorodzinne.
Betfage to inaczej „dom zielonych fig”. Fig oczywiście w miasteczku nie brakuje, ale tak jest przecież w wielu miejscach Ziemi Świętej.
Ofiary katastrofy smoleńskiej nie doczekały się jeszcze pomnika w Warszawie, więc Dom Wydawniczy Rafael postanowił je upamiętnić monumentem w formie albumu.
Z wielu kościołów zrobiono magazyny, domy kultury, sale sportowe – a nawet siłownie. Jednak dzięki wysiłkowi kościołów chrześcijańskich większość ocalała i służy do modlitwy.
Ta niewielka wspólnota ma ogromny skarb, jakim jest dom sióstr terezjanek. Ich modlitwa i świadectwo chrześcijańskiego życia są wzorem naśladowanym w codzienności.
Na pograniczu polsko-niemiecko-czeskim są ich setki. Zabytkowe domy, budowane w konstrukcji przysłupowo-zrębowej, mają szansę stać się prawdziwą wizytówką diecezji legnickiej.