Adam Leszczyński oddał głos bezimiennym, stojącym w cieniu narodowych bohaterów. Przywrócił nam olbrzymią część rodzimej historii, której nie potrafiliśmy lub nie chcieliśmy odczytać.
Jego premiera odbyła się w środę 10 października 2018 roku.
To "Bezimienni". Jak zawsze w Teatrze Franciszka jest w nim Boże przesłanie. Jest też dużo humoru.
Znamy twórcę szczepanowskiego Ogrójca i nastawy ołtarzowej z Kaplicy Narodzenia św. Stanisława. Bezimienne dotąd dzieła odzyskały swojego autora.
"Bezimienne dzieło" Witkacego w reżyserii Jana Englerta wyraża wszystkie lęki obecne w twórczości autora, które dziś docierają do nas ze zdwojoną mocą.
W przekonaniach ludów starożytnego Bliskiego Wschodu bogowie narodów i państw opiekowali się tylko swymi wybranymi.
Widowiskowa koprodukcja polsko-słowacka rzuca zupełnie nowe światło na historię człowieka, który posiadł niezwykłą wiedzę, wykraczającą poza horyzonty ówczesnych uczonych.
Już po raz ósmy miłośnicy sztuki teatralnej mogli cieszyć się w Płońsku dwudniowym świętem lalek.
Na cmentarzu komunalnym spoczywa wielu ludzi zasłużonych dla Śląska Cieszyńskiego. Stał się głównym miejscem pochówku mieszkańców miasta pod koniec XIX stulecia, gdy zabrakło miejsc na starym cmentarzu przy kościele św. Jerzego.
Kiedyś z wiatrakami walczył Don Kichot, dziś – bezlitosny czas. Nowe, prądotwórcze, rosną jak na drożdżach, stare – odchodzą. Nie wszystkie. Właśnie ożył jeden z najdawniejszych, przypominających chatki na kurzej nóżce.