Czyli eschatologia według Hollywood.
Jako, że „Egzystencja i eschatologia” jest publikacją traktującą o poezji, postanowiłem rozpocząć tekst niniejszej recenzji cytatem z wiersza...
Nie ma powszechniejszego doświadczenia niż śmierć. Wszak obecna jest w każdej kulturze. Zatem i biblijne teksty o niej mówią.
Nadawca Listów do młodego katolika okazuje się piewcą katolicyzmu „tłustych kotletów, cygar, pubów i śmiania się”, który jest bardziej pociągający niż współczesna duchowość „w rodzaju dietetycznych müsli Dra Oetkera”.
- Każdy, kto kocha Boga, jest przynaglony, by stać się w pewnym sensie teologiem - zauważył kiedyś Benedykt XVI.
Na ekrany naszych kin weszła w miniony weekend uwspółcześniona adaptacja „Balladyny”. Są limuzyny, nowojorskie drapacze chmur, śledztwo detektywistyczne, ale czegoś wyraźnie zabrakło...
Poezja Janusza Nowaka jest jak błogosławieństwo, które otrzymała od pewnego zakonnika Natuzza – bohaterka tych wierszy. Przygotowało ją ono na tysiące spotkań z żywymi i umarłymi.
W czasach zamętu Joseph Ratzinger jako teolog, potem biskup, kardynał i szef Kongregacji Doktryny Wiary wskazywał konsekwentnie wewnętrzny związek wiary i rozumu oraz priorytet tematu Boga.
Powyższy tytuł jest cytatem z filmu Terry’ego Gilliama „Nieustraszeni bracia Grimm”. Słowa te wypowiada grany przez Jonathana Pryce’a generał Delatombe. To francuski oświeceniowiec, dla którego baśnie są tylko i wyłącznie ludowymi gusłami i przesądami.
Islamskie credo zawiera pięć podstawowych dogmatów. Muzułmanie wierzą w jednego i jedynego Boga, anioły, księgi objawione, posłańców Boga oraz w dzień sądu ostatecznego.