Jeśli nawet dydaktyka utworów Makuszyńskiego wydaje się niektórym zbyt staroświecka, puenta, która brzmi, że najcenniejsza jest miłość mamy, trafi do każdego.
Zakopiańczycy martwią się o swoje miasto. Najgorsze plagi skupiły się na Krupówkach i pod Gubałówką. Leje się krew, fruwają ciupagi.
Klasyczne lektury czyta się nie tylko z powodu ich atrakcyjności, ale także znaczenia, jakie odegrały one w biografiach wielu pokoleń.