Wojciech Bonowicz: Czy żyjemy w czasach, w których rzeczywiście głupota jest przez ludzi bardziej słuchana?
- Był jak drzewo, które ma silnie wpuszczony korzeń w jednym miejscu, ale jego gałęzie idą w każdym możliwym kierunku - mówił o filozofie i kapłanie Wojciech Bonowicz.
– Lekarz popotrzył na dwuletniego Józusia, i rzekł: pewnikiem coś zjodł – opowiadał Kazimierz Tischner. – Dał mu więc lek na przeczyszczenie. Ale mama nie zdążyła mu tego podać, bo Józuś stracił przytomność.
Anna Karoń-Ostrowska: Tischnera nikt nie zastąpił, a jego brak jest niezwykle dojmujący.
Dziesięć lat temu w księgarniach pojawiła się „Miłość nas rozumie” – publikacja zbierająca teksty księdza Józefa Tischnera, dotyczące roku liturgicznego. Wydawnictwo Znak postanowiło wznowić ten tytuł, uzupełniając go m.in. o cztery dodatkowe, mało znane teksty.
Ci, którzy go nie poznali – mają czego żałować.
„Czasami się śmieję, że najpierw jestem człowiekiem, potem filozofem, potem długo, długo nic, a dopiero potem księdzem” - mawiał o sobie Józef Tischner.
Wydawnictwo Znak wznowiło niedawno jedną z najważniejszych książek księdza Józefa Tischnera. Wydana po raz pierwszy w 1990 roku w Paryżu „Filozofia dramatu” uchodzi za pierwszą summę poglądów filozoficznych pochodzącego z Łopusznej księdza-myśliciela.
W ramach VIII Wypominków Tischnerowskich obyła się w Łopusznej debata „Polska jest Ojczyzną. Wolność. Niepodległość. Patriotyzm”.
To jedna z najważniejszych książek religijnych ostatnich miesięcy, może lat. Dzięki niej ks. Józef Tischner znów do nas przemówił.