Polska Orkiestra Sinfonia Iuventus zaprasza na współczesną prapremierę światową opery sakralnej „Mojżesz” Antona Rubinsteina.
Z rzeczy świata tego zostaną tylko dwie, Dwie tylko: p o e z j a i d o b r o ć... i więcej nic... C. K. Norwid
Na tryptyku z kościoła w Bruges świadkami Przemienienia Pańskiego oprócz postaci biblijnych są jeszcze cztery panie i ośmiu panów w renesansowych strojach. Dlaczego?
Wieczernik znany był od wczesnych wieków chrześcijaństwa jako „górny kościół apostołów”. Była to przecież katedra św. Jakuba, pierwszego biskupa Jerozolimy.
Imperium perskie pojawiło się na arenie historii starożytnej stosunkowo późno. Stało się to wówczas, gdy biblijny Izrael okrzepł na dobre jako naród i wspólnota religijna. Dwa zasadnicze czynniki sprzyjały wzajemnym kontaktom i oddziaływaniu.
Już pierwsza scena filmu, ukazująca odnalezienie w remontowanej świątyni zagubionej księgi prawa, nakręcona jest tak, jakby to Indiana Jones odkrywał jakiś dawno zaginiony skarb.
Wielki patriarcha, ojciec wszystkich wierzących, dający nam doskonały przykład modlitwy – tak przed laty scharakteryzował Abrahama papież Benedykt XVI w jednej ze swych katechez.
Torę, modlitewniki oraz księgi talmudyczne znalezione przypadkiem w szafie przekazano w darze Muzeum Śląskiemu w Katowicach w ramach akcji "Dopiszmy się do historii". Najstarsze z tych znalezisk pochodzą z XIX wieku.
Jezusa widzimy na tym obrazie w dwóch miejscach. Z lewej strony stoi na pierwszym planie, otoczony uczniami, a w centrum kompozycji unosi się do nieba.
Bogaty pan i jego wytworna małżonka siedzą przy stole w oczekiwaniu na posiłek. Rozstawione przed nimi talerze są bowiem jeszcze puste. Dziewczyna z lewej strony przynosi właśnie tacę.