W Nowym Targu, Czarnym Dunajcu i na Bachledówce odbyły się w miniony weekend misteria męki Pańskiej, w czasie których Jezus mówił nawet w gwarze.
"Ciyrpiyniy miarom Bozyj miyłości" - to tytuł Góralskiego Misterium Męki Pańskiej autorstwa Anny Malaciny-Karpiel, które można było zobaczyć w sanktuarium na Bachledówce.
Podhalańska Grupa Młodzieżowa przy parafii w Czarnym Dunajcu przygotowała Misterium Męki Pańskiej pt. "Godzina Ciemności".
Klerycy z pallotyńskiego seminarium w Ołtarzewie po raz 65. wystawiają Misterium Męki Pańskiej pt. "Marana Tha!". Już przed premierą skończyły się jednak bilety, mimo że alumni pojawią się na scenie aż 15 razy.
- I co jeszcze?! – aż chciałoby się zakrzyknąć, oglądając mękę i udrękę Steve’a Martina, nie mogącego wrócić do domu na Święto Dziękczynienia.
Wrocławska artystka Teresa Buczyńska często maluje cierpiącego Zbawiciela. Zwraca uwagę na ranę, która powstała pod ciężką belką niesionego krzyża. Pisał o niej św. Bernard z Clairvaux. Stygmat tej rany nosił św. o. Pio.
Wspólnota młodzieżowa "Agape" z parafii pw. św. apostołów Piotra i Pawła wystawiła misterium, które ukazywało mękę Jezusa Chrystusa. Nie było to jednak tradycyjne nabożeństwo pasyjne.
Relikwie krzyża, na którym umarł Jezus i inne przedmioty związane z Jego męką od wieków są otaczane najwyższą czcią.
Muzeum Archidiecezji Warszawskiej prezentuje 15-metrowe płótno Ostapa Łozińskiego. Był ważną postacią lwowskiego świata artystycznego, zmarł w styczniu.
Tak z pewnością można powiedzieć o zastanawiającej na Pomorzu Środkowym koncentracji świątyń z wmurowanymi w ściany kamieniami młyńskimi. Jak wytłumaczyć to zjawisko?