Na pierwszy rzut oka skromny, niepozorny, modrzewiowy kościół, położony na skarpie, niczym nie zdradza piękna, jakie kryje w sobie. Nic więc dziwnego, że wielu turystów, którzy do niego wchodzą, przeciera oczy ze zdumienia.
W Brzesku odbył się konkurs kolęd i pastorałek, w którym w tym roku wystartowało 100 wykonawców.
Bohaterem niejednej powojennej Kroniki Filmowej, ukazującej folklor, procesje Bożego Ciała, a nawet życie codzienne wiejskiej ludności, był Złaków Kościelny z piękną świątynią wzniesioną w stylu neogotyckim.
Śpiewać każdy może, a oni robią to pięknie i do tego na chwalę Bożą. Nic więc dziwnego, że pierwsza nagrana płyta cieszy wykonawców, duszpasterzy i rodziców.
Bez nich trudno by sobie wyobrazić krajobraz i historię tego miasta.
Jak nie mówić o tym, co się dostało od Boga? Gdy ta miłość wylewa się z człowieka, trzeba powiedzieć to światu.
W pierwszym dniu festiwalu w płockiej katedrze wystąpiła grupa wokalna Discantus, która zabrała słuchaczy w muzyczną podróż śladami dawnych pielgrzymów do grobu św. Jakuba w Santiago de Compostela. Artystki zaprezentowały utwory m.in. pochodzące z manuskryptu "Codex Calixtinus".
Obecna siedziba Instytutu Ogrodnictwa niegdyś należała do prymasów Polski, potem do carów. Bywali tu także cesarze i prezydenci. Przez lata pałac był świadkiem wyjątkowych wydarzeń, spotkań, a nawet cudownych widzeń.
Jak wieczór Bożego Ciała, to wielki koncert, gdzie gromadzą się ludzie różnych pokoleń, by oddać Bogu chwałę. Tym razem uwielbienie wraz z zespołem Gospel Rain poprowadzili wyjątkowi goście.
Co ma wspólnego sierść z wiewiórczego ogona z ikoną? Okazuje się, że bardzo przydaje się w pracowni ikonopisa. Można się było o tym przekonać podczas płockiej Nocy Muzeów, a już teraz chętni mogą zapisać się na warsztaty.