Na ziemi kłodzkiej jest w pobliżu Lewina niewielka, zagubiona pośród wzgórz wioska o nazwie Jarków. Jadąc wygodną, główną szosą od strony Kłodzka ku granicy państwowej koło Kudowy, można przeoczyć drogowskaz. A jest w Jarkowie coś, czego człowiek wrażliwy ominąć nie powinien.
Siedzimy w teatrze, oglądając uwięzioną w domu panią Aung San Suu Kyi, birmańską opozycjonistkę i laureatkę Pokojowej Nagrody Nobla. I wiemy, że to nie fikcja, ale rzeczywistość, wobec której jesteśmy bezradni.
Przez Szafarnię już w średniowieczu szli pielgrzymi zmierzając do Santiago de Compostella, a swoje młodzieńcze wakacje spędzał tu Fryderyk Chopin. Gdzie jest Szafarnia? Niedaleko Golubia-Dobrzynia, w parafii Płonne, w diecezji płockiej.
W chrześcijańskiej sztuce sakralnej bardzo szybko zagościły tęczowe barwy. Lśniły na mozaikach starych bazylik, w złotych tłach średniowiecznych obrazów.
Znany obraz Caspara Friedricha „Brama cmentarna” (1825-1826, Gemäldgalerie, Drezno) przedstawia wrota cmentarne, ozdobione wyobrażeniami Arma Christi, symbolami pasji Zbawiciela.
W krakowskim Międzynarodowym Centrum Kultury można było zobaczyć wystawę „Mistrzowie światła. Impresjonizm kalifornijski 1890-1930”. Ekspozycja była okazją do obejrzenia pięknych i zupełnie u nas nieznanych obrazów kalifornijskich pejzażystów. Przygotowano ją staraniem The Irvine Museum z Hrabstwa Orange w Kalifornii.
„I ksiądz dobrodziej przychodzi do biednego rebe, aby się spytać, co to są demony? Ksiądz nie wie? Nie nauczono księdza na świętej teologii? Nie wie ksiądz? Waha się ksiądz? To może nie są demony, to może tylko brak aniołów?”.
Żeby zachować wolność, trzeba znaleźć wspólnotę.
Park Habsburgów w Żywcu - w ciągu wieków bywali tu goście znamienici. Dziś przy stylowych mostkach uwielbiają się fotografować młode pary. Bo z tych dóbr Habsburgów może korzystać każdy. Po dziesięcioleciach zaniedbań żywiecki Stary Zamek i park stają się piękną atrakcją miasta.
Rok 2009 jest rokiem szczególnym dla franciszkanów, którzy obchodzą 800. rocznicę założenia swego zakonu: w 1209 roku papież zatwierdził pierwszą regułę zakonu, przygotowaną przez Franciszka z Asyżu.