Do świeżego grobu Wojciecha Kilara mam z mojego mieszkania jakieś 100 metrów w linii prostej. Nieraz zdarzało mi się w jego pobliżu odmawiać Różaniec (a i do rozmyślań o wszystkim jest cmentarz miejscem nieocenionym, wprowadzając właściwą – wszystkiemu – perspektywę). W tej okolicy można było Kilara spotkać łatwo i często: przychodził do swojej Basi, kiedy tylko mógł; z kwiatami, zniczem i różańcem.
Kolegiata opatowska. Mało który kościół może poszczycić się taką historią i takimi polichromiami. Waleczni rycerze i zwycięscy królowie dumnie spoglądają z barokowych malowideł. Ich zadaniem było patriotyczne wychowanie pokoleń.
- Można tu odkryć klimat pocysterskiego klasztoru. Miejsce to pozwala zagłębić się w jego ośmiowieczną historię, zetknąć się z architekturą i zachwycić układem wnętrz oraz sztuką sakralną - mówi ks. Adam Kołkiewicz.
Ponad 200 osób otrzymało już odznaki za przejechanie rowerem całego Szlaku Czarownic, który liczy 235 kilometrów. Dawne Księstwo Nyskie można podziwiać z perspektywy dwóch kółek. Turystyka rowerowa w okolicach Nysy jest bardzo popularna.
Z Moniką Wlezień, historykiem sztuki, rozmawia Bogdan Gancarz.
Górale z Żabnicy już od granic miejscowości dali znać wszystkim, że stulecie ich kościoła, to dla nich ważne wydarzenie. Misternie udekorowali drogę aż do drzwi świątyni.
Lat mi przybywa, za rok stuknie dziewięćdziesiątka, więc troszkę mam na sumieniu spraw dotyczących polskiego teatru, a nawet Karola Wojtyły – mówi Danuta Michałowska, pierwsza dama polskiego teatru słowa.
Ponad 80 osób wzięło udział w Pierwszym Balu Dobroczynnym zorganizowanym przez Caritas. Miał on na celu promowanie ogólnopolskiego programu „Skrzydła”, który obejmuje pomocą materialną uzdolnione dzieci i młodzież z ubogich rodzin.
Pielgrzymka Trzech Narodów: Czechów, Polaków i Niemców jest owocem natchnienia Bożego podjętego przez wielu ludzi skupionych wokół sanktuarium "Mariahilf" nad Zlatymi Horami.
Od papieża Urbana VIII dostał Wawrzyn Poetycki, czyli ówczesnego Nobla. Spośród polskich twórców był tłumaczony na najwięcej języków. Od niedawna o ks. Macieju Kazimierzu Sarbiewskim przypominają mieszkańcy jego rodzinnej miejscowości.