Mówią: muzyka filmowa. Myślisz: „Marsz Imperialny” Williamsa albo ludowo-jazzowa czołówka „Janosika”. A przecież muzyka filmowa to nie tylko patetyczne instrumentalne tematy, ale również piosenki. Znakomite piosenki.
Muzyka japońskiego kompozytora Joe Hisaishi do filmów anime, muzyka do gier komputerowych oraz symultaniczna prezentacja ścieżki dźwiękowej do "Piratów z Karaibów" to główne atrakcje 4. Festiwalu Muzyki Filmowej, jaki w maju odbędzie się w Krakowie.
Czyli niepowtarzalna szansa, by zobaczyć klasyczne dzieła filmowe w zupełnie nowej i zaskakującej oprawie muzycznej.
Temat miłosny z filmu "Dracula" Francisa Forda Coppoli, czy słynny walc z "Ziemi obiecanej" Andrzeja Wajdy zostaną m.in. zaprezentowane w Katowicach podczas koncertu "Wojciech Kilar - muzyka filmowa na fortepian" . Słynny kompozytor kończy we wtorek 80 lat.
Zobacz klip do utworu "December Boys", który jest obecnie numerem jeden "Listy Przebojów z Ekranu" publikowanej co tydzień na stronie www.filmowka.blox.pl.
Znany krakowski kompozytor był autorem utworów muzyki poważnej i filmowej. Napisał m.in. muzykę do serialu "Czterej pancerni i pies".
- W jaki sposób udało im się sprawić, że zatęskniłeś za życiem, którego nigdy nie prowadziłeś? – pyta jeden z bohaterów „Klubu filmowego”, zastanawiając się nad fenomenem kinowych, hollywoodzkich klasyków.
Zdobywca dwóch Oskarów, współpracownik Warner Bros i jeden z filarów muzyki filmowej – Franz Waxman – był chorzowianinem.
Komplet 14 teledysków, zrealizowanych przez różnych reżyserów, jako ilustracje do utworów islandzkiego zespołu Sigur Ros, trafi do sklepów 18 lutego jako "Valtari Film Experiment". Wszystkie utwory pochodzą z ostatniego krążka grupy "Valtari".