Tysiąc lat Podegrodzia. Dziś zabieramy Czytelników do jednej z najstarszych miejscowości i parafii w diecezji tarnowskiej. Z Podegrodzia, w linii prostej, jest 3,5 kilometra do Starego Sącza, a 12 do Nowego. Osiemset lat temu Sącz jeszcze był tutaj.
Bardzo wysokie temperatury panujące na polu Woodstock nie uniemożliwiają nam wypełniania zaplanowanego zadania. Jesteśmy razem w każdej chwili, bez względu na sytuację i warunki pogodowe. W zeszłym roku było gorzej. Ewangelizacja w dużej mierze odbywała się w deszczu.
- Skąd jesteście? - pytali dziennikarze, widząc wśród młodych w Niedzielę Palmową w katowickiej katedrze dziewczyny i chłopaków z indiańskimi rysami, we wzorzystych szatach. - Z Mszany - odpowiedzieli.
- Była to muzyczna uczta. Cudownie było kolędować z Golcami. Lubię śpiewać, lubię muzykę. Gra świateł potęgowała odbiór każdego dźwięku. Podobało mi się bardzo - mówiła Dorota Jarczyk.
Nasz 14-letni wnuk mieszka z nami od 5 lat, gdyż zmarł jego ojciec. W miarę dorastania chłopak jest coraz bardziej nerwowy, gorzej się uczy, a przede wszystkim wiele czasu spędza przy grach komputerowych.
W sąsiedztwie głowy bizona, antylopy, obok broni stoi obrazek… Matki Bożej Piekarskiej. Stoi i broni Ślonzoków z Teksasu.
- Na św. Wojciecha, czyli 23 kwietnia owce wychodzą na hale, a na św. Michała - 29 września schodzą z hal. Czasem pogoda krzyżuje ten plan, ale my pilnujemy tego czasu - mówi baca Robert Jaguś Jagiełka.
Nie trzeba już być historykiem, żeby tworzyć rozbudowane drzewa genealogiczne. Technika wychodzi naprzeciw laikom zainteresowanym rodzinnymi historiami.
Unikatowe zdjęcia pierwszych karawan misyjnych, zachwycające kolorystyką ornaty i ręcznie malowane batiki, hebanowe rzeźby, maski, instrumenty i przedmioty codziennego użytku, a wszystko rodem z Afryki...
Krótkofalowcy - mimo rozwoju Internetu, CB-radia i komórek ich pasja wciąż trwa. Patronuje im… św. Maksymilian Maria Kolbe, twórca stacji SP3RN w Niepokalanowie.