Śpiewając, zbliżam się do Niego
W Meksyku wielbiciel jej głosu powiedział: „Dzięki pani byłem dzisiaj w niebie”. Żeby innych wprowadzać do nieba, Dominika Zamara długie godziny ćwiczy w samotności, a potem śpiewa ukochaną partię z „Toski”: „Żyję sztuką, żyję miłością”.