Minęło 300 lat od śmierci Janosika.
Po rocznej przerwie, spowodowanej pandemią, wrócono do pradawnej tradycji.
Zaduszki poetycko-muzyczne w tischnerowskim duchu.
DODANE 06.08.2009 15:10 załącznik
W dodatku jest to śmierć tragiczna, zbyt nagła i nie do pogodzenia. Jednak to nie ona jest główną bohaterką tej opowieści. Ta historia zaczyna się od śmierci, ale to nie do niej należy ostatnie słowo.
Czyli, w największym skrócie: miłość i Śmierć.
Życie, śmierć i nadzieja w slumsach Bombaju.
Minęło 450 lat od śmierci Michała Anioła.
W tym roku mija 10. rocznica śmierci Marka Grechuty.
Czyli pytania na śmierć i życie.