Ślady „bolesnej linii” po 100 latach od plebiscytu na Górnym Śląsku
„Zamienię moje piękne, czteropokojowe mieszkanie z telefonem, położone w centrum Katowic, 3 minuty od dworca kolejowego, na podobne lub większe w Bytomiu” – dziś to ogłoszenie prasowe wzbudziłoby sensację. Pochodzi jednak z lat 20. minionego wieku, gdy tysiące Górnoślązaków poszukiwało dla siebie nowego miejsca.