A może, po prostu, nie-film?
Osadzone w polskich realiach, historii i tradycji filmy Andrzeja Wajdy trafiały do widzów na całym świecie, będąc wizytówką polskiej kultury.
Oto jest zadanie! Wybrać ten jeden jedyny. Czy to w ogóle możliwe?
I najlepszy jak do tej pory obraz o św. Teresie z Ávila.
Obraz „Roe v. Wade” wejdzie na ekrany amerykańskich kin w sytuacji, kiedy dyskusja na temat aborcji nabrała nowego wymiaru.
Nadszedł czas podsumowań. Zobaczcie filmowy Top Ten 2014 według Sfilmowanych.
Reżyser „Św. Teresy z Ávila” stworzył film, który i dzisiaj, po ponad pół wieku od powstania, w przeciwieństwie do wielu „arcydzieł” z tamtego okresu, ogląda się znakomicie.
Szczególnymi względami jury tegorocznego festiwalu polskich filmów fabularnych w Gdyni cieszył się film „W imię…”. Został obsypany nagrodami pewnie dlatego, że wykazuje głęboką empatię w stosunku do „ofiar” Kościoła, jakimi są homoseksualni księża.
Dlaczego Urząd Marszałkowski w Katowicach wsparł produkcję zakłamanego, pełnego nienawiści do polskości filmu?