Czy warto zajmować się pismami niekanonicznymi? Owoc wieloletnich badań ks. Marka Starowieyskiego daje twierdzącą odpowiedź.
O próbie tłumaczenia Biblii na dialekt śląski oraz o tym, czym inspiruje się śląska kultura, mówi Marek Szołtysek.
W każdym filmie Krzysztofa Zanussiego przewija się temat poszukiwań sensu ludzkiego życia i śmierci – twierdzi ks. Marek Lis.
Zrobienie szlojdra czy bala szmacioka wymagało o wiele więcej umiejętności i wytrwałości w działaniu niż wymarudzenie u babci czy mamy, żeby kupić plastikowy pistolecik albo lalkę anorektyczkę.
Piękna chrześcijańska tradycja uznaje św. Weronikę za patronkę fotografów. Ale to nas chyba nie dziwi. To przecież ona miała obetrzeć twarz Chrystusowi umęczonemu podczas drogi na Golgotę.
Moda na fotografowanie rozpowszechniła się w Europie pod koniec XIX wieku. Stało się tak również na Śląsku, będącym wtedy częścią Cesarstwa Niemieckiego. Niemcy zresztą byli wówczas liderami w produkowaniu sprzętu optycznego.
Współczesne awantury o krzyż w Warszawie to nic w porównaniu ze sporem, jaki wiedli ze sobą mieszkańcy dwóch podraciborskich wsi na przełomie XVIII i XIX stulecia. Przypominamy felieton M. Szołtyska z cyklu "Jo, Ślązok" o prawdziwej wojnie o... drewnianą figurę Zmartwychwstałego.
I zaprawdę powiadam wam: śmieszny jest Ślązok, który szczyci się swoją śląskością, a jednocześnie zowiści, czyli zazdrości, Gorolom, że poradzą podskakiwać.
Podczas pokazu specjalnego filmu "Chata" ks. prof. Marek Lis analizował popularną produkcję z perspektywy religijnej i teologicznej. Nie wypada ona pod tym względem dobrze.
W Paryżu katolickie media cieszą się niebywałą popularnością. Mimo że Francja oficjalnie manifestuje neutralność państwa, telewizja publiczna emituje religijne programy. Z powodzeniem działają diecezjalne radio oraz katolicka telewizja.