Długośmy na ten dzień czekali, z nadzieją niecierpliwą w duszy, kiedy bez słów towarzysz Stalin, na mapie fajką strzałki ruszy... - Jacek Kaczmarski
Na mapie Polski pojawia się ostatnio coraz więcej klubów miłośników planszówek. Skąd ten renesans zainteresowania tradycyjnymi grami w czasach, kiedy „wszystko jest w internecie”?
Dzięki książce ks. Zbigniewa Sobolewskiego wiemy o św. Ricie prawie wszystko. Tak przygotowani mamy ochotę, by wyruszyć w jej miejsca na mapie ducha.
Jeszcze przed dwoma laty prawie nikt o niej nie słyszał. Dziś jest jednym z najważniejszych punktów na mapie letnich imprez chrześcijańskich. Niewielka Moszczenica koło Piotrkowa Trybunalskiego.
Scenariusze lekcji zawierające relacje świadków, materiały źródłowe oraz mapy zawiera najnowsza publikacja przygotowana przez katowicki oddział Instytutu Pamięci Narodowej poświęcona sytuacji na Górnym Śląsku w 1945 roku.
Na Wielki Post dostajemy książkę do pracy nad sobą, osobisty dziennik walki o relacje – planer żołnierza. Intymny zapis duchowych wzlotów i upadków, strategiczną mapę dochodzenia do nieba.
Najnowsza gra planszowa IPN to nie tylko dobra zabawa, ale i nauka. Dowiadujemy się z niej, ile rzeczy musiało „zagrać”, aby Polska powróciła na mapy Europy.
„Mleka się nie pije. Mleko się je” – powtarza Piotr Kohut przy swej bacówce. A niewiele brakowało, by z kulturowej mapy Polski zupełnie zniknęło pasterstwo. No i bryndza…
Wydają się nieodłącznym elementem bieszczadzkiego krajobrazu, ale jest ich coraz mniej. Wiele cerkwi popada w ruinę i bezpowrotnie znika z mapy. Na szczęście są ludzie, którzy to dziedzictwo ocalają.
Wielu z nas lubi wędrować przysłowiowym „palcem po mapie”. W taką podróż można wyruszyć w każdym czasie i w każdym miejscu. To podróżowanie karmi marzenia i pragnienia, które możemy spełniać.