To nie jest przypadek, że ołtarz Zaśnięcia NMP jest tak łudząco podobny do sławnego dzieła Wita Stwosza.
To nie przypadek, że Szymon Babuchowski – kolega z naszego katolickiego tygodnika, pisze jedyną w swoim rodzaju, niepowtarzalną lirykę religijną.
Gdy odchodzi poeta, zostają jego wiersze. W przypadku Jerzego Kronholda pozostaną także przedsięwzięcia, które współtworzył, i pamięć o niezwykłej osobowości.
Hindusi cierpią na szczególnie zjadliwy przypadek choroby filmowej. W Indiach produkuje się najwięcej na świecie filmów, ponad osiemset tytułów rocznie.
Artyści, którzy największe triumfy święcili w latach 90., wracają z nowymi płytami. I w wielu przypadkach są to świetne płyty.
Amatorski w tym przypadku znaczy dobry. Nawet bardzo dobry. Świadczyły o tym tłumy widzów na kolejnej premierze amatorskiego teatru w Świdnicy.
Talent światowego formatu czy królowa kiczu? W przypadku Violetty Villas rozdzielanie tych określeń nie ma sensu. Ona była jednym i drugim.
Marcin Jakimowicz rozprawia się z tymi mitami, które sami sobie tworzymy, by przypadkiem nie dopadł nas Bóg i czegoś od nas nie zażądał.
O tym, że dzieci piszą listy do św. Mikołaja, wiedzą wszyscy. Ale tylko niektóre otrzymują od niego odpowiedzi. Tak było w przypadku dzieci pisarza J.R.R. Tolkiena.
Fasada katedry w Granadzie przypomina łuk triumfalny. To nie przypadek. Chrześcijaństwo zatriumfowało tu już dwukrotnie, wbrew wszelkim przeciwnościom. Czy nastała pora na trzeci triumf?