Gdy "Niezłe ziółka" śpiewają, każdy je zauważa. Właśnie nagrały płytę.
„Król Stanisław August Poniatowski, jadąc z Opoczna, przybył do Drzewicy, oglądał tamtejszy kościół, starożytny, jeszcze za czasów Władysława Łokietka założony”.
Empora muzyczna Auli Leopoldyńskiej zalśniła świeżymi barwami.
Na żoliborskim nadwiślanym pasie powstaje prawdziwa warownia wikingów. Jarl, czyli przywódca gromady wojów, marzy, by obok stanęła również drewniana świątynia w stylu nordyckim, która służyłaby katolikom.
- Ta książka jest atakowana, bo jest bardzo polska - mówiła prokurator Ewa Koj z IPN. W Katowicach dyskutowano o „Wieży spadochronowej” Kazimierza Gołby.
Co prawda w mieście nie ma Mostu Westchnień, ale jest projekt, dzięki któremu można na nowo zakochać się nie tylko w swoim współmałżonku, ale i... małej ojczyźnie.
„Podczas dodawaniŏ karty do twojego kōnta wyskoczoł feler. Niy nerwuj siã, nic żeś za ta transakcja niy zapłacioł”.
Temat konkursu brzmiał „Rudy – miejsce obdarowane”. Jego uczestnicy odwiedzili opactwo cysterskie, opowiadali o swojej fascynacji fotografowaniem i odkrywaniu tego miejsca.
Ludowy artysta. – Jeden z żołnierzy niemieckich ze łzami w oczach mówił do nas po kryjomu przed kolegami po polsku: „my już z Rosji nie wrócimy”. Po ich odejściu miał zamieszkać u nas w domu folksdojcz z żoną. To była gehenna. Wydał moją siostrę, którą wywieziono na roboty do Rzeszy – opowiada Wacław Kowalik z Końskowoli.
Odbędzie się ona w najbliższą sobotę 26 września na błoniach w Rabie Wyżnej.