Wystawy muzealne stały się dziś nowym medium, spektaklem, w którym uczestniczą setki tysięcy widzów. Skutecznym instrumentem rozwijania miast i… wygrywania wyborów.
W Zamku Królewskim w podkrakowskich Niepołomicach otwarto wystawę ze zbiorów Muzeum Książąt Czartoryskich.
Według sowieckich wzorców reżim komunistyczny wykorzystywał ludzi kultury do legitymizacji własnej władzy.
– Niektórzy mówią, że bez Boga da się żyć, podobno bez sztuki też, ale co to za życie? – mówi Antoni Toborowicz.
Za sprawą słynnych misternych koronek trudno znaleźć w Polsce wieś równie znaną jak Koniaków. Chętnie odwiedzana przez turystów, jest też znakomitym przykładem, jak chronić własną tożsamość i zarazem otwierać się na innych ludzi i nowe szanse.
Z rzeczy świata tego zostaną tylko dwie, Dwie tylko: p o e z j a i d o b r o ć... i więcej nic... C. K. Norwid
W Sromowcach Niżnych albo się pracuje albo próżnuje… Jest jednak trzeci sposób przeżywania czasu pod Trzema Koronami. To modlitwa, która trwa tutaj co najmniej od 500 lat.
Daleko trzeba szukać drugiej takiej wioski, w której są trzy muzea, amatorski zespół regionalny, fundacja, a niebawem ma powstać także Światowe Centrum Reymontowskie.
Na pierwszy rzut oka zwykłe miasto, a jednak gdy się bliżej przyjrzeć, znaleźć tu można nie tylko wybitną historię, ale wiele miejsc, których nie spotkamy gdzie indziej.
Dlaczego "Balladyna"? – "Balladyna" jest świetnym thrillerem politycznym. W oryginale faktycznie trudna do przyswojenia, napisana językiem mało już zrozumiałym wśród nastolatków. Mimo to wciąż aktualna w swym przesłaniu – wyjaśnia Dariusz Zawiślak, reżyser filmu