Kiedy spotkają się trzy siódemki, kataklizm nadejdzie, wówczas i wilk się wody w Kłodzku napije, ale ostateczny potop nadejdzie, gdy trzy dziewiątki staną obok siebie, wówczas i lew kłodzki pysk w wodzie umoczy.
Święta są uroczystym i publicznym wyznaniem przeżywanej wewnętrznie wiary. Na przykładzie świąt, będących wizytówką religii, widoczny jest też postępujący proces zeświecczenia i laicyzacji.
Łza się w oku kręci, gdy patrzy się na wielobarwne gwiazdy, i kunsztowne maski kolędnicze prezentowane w rybnickim muzeum.
Górale żywieccy słyną z tego, że okres Bożego Narodzenia, obchodzą hucznie aż do uroczystości Matki Bożej Gromnicznej – mówi Marek Regel, dyrektor Miejskiego Centrum Kultury w Żywcu.
Podobnie jak w Pizie, w diecezji tarnowskiej też jest krzywy zabytek. Jak tam przed wiekami, tak teraz w Siemiechowie zabytkowa konstrukcja jest wzmacniana.
Uważnie słuchając otaczających nas odgłosów, możemy się przekonać, że nie ma przypadkowych dźwięków.
Gdy się wjeżdża do Gościkowa, wśród pagórków i zabudowań pojawia się dominująca nad okolicą bryła klasztoru. Paradyski obiekt jest jednym z najpiękniejszych i najcenniejszych zabytków architektury na ziemi lubuskiej.
Obchody wypadły w piękne zimowe popołudnie i wieczór. Rozpoczęły się Mszą św. w kościele pw. św. Doroty. Potem w zagrodzie z Alojzowa odbyły się tradycyjne obrzędy związane z tym świętem. W drugiej części, w dworze z Brzeziec, przyznano nagrody laureatom konkursu na ozdobę choinkową, a z obrzędem "Kusoki" wystąpił Zespół Obrzędowy "Korzenie" z Łaguszowa.
Muzeum Wsi Radomskiej kolejny raz przypomniało, jak kiedyś wyglądały ludowe obrzędy w święto Ofiarowania Pańskiego.
Muzeum Wsi Radomskiej zorganizowało obchody uroczystości Matki Bożej Gromnicznej. Mszy św. przewodniczył ks. Mirosław Kszczot. Homilię wygłosił ks. Zbigniew Niemirski. Zespół śpiewaczo-obrzędowy "Korzenie" z Łaguszowa zaprezentował zwyczaje charakterystyczne dla tradycji ludowej związane ze świętem Matki Bożej Gromnicznej. Został rozstrzygnięty konkurs na najpiękniejszą ozdobę choinkową.