Czyli święty, który jest „żywą Ewangelią”.
Czesław Miłosz przez niemal całe swe życie był artystą szukającym, walczącym o Boga...
Wiesław Komasa pokazał, że Karol Wojtyła dobrze znał psychikę człowieka i potrafił o tym opowiadać nie tylko w kazaniach.
Sztuka Sewilli powstawała jakby w zupełnie innej czasoprzestrzeni, niczym w przedsionku nieba, pomimo że dla biedoty, innowierców czy nawet malarzy była trudnym miastem do życia.
Kiedy medytujemy, odwracamy naszą uwagę od wszelkiej iluzji, wyobrażeń, lęku i zwracamy ją na Boga.
Wszystko po to, by oderwać się od spraw codziennych. Skoncentrować się na własnym wnętrzu. Duchowo się samodoskonalić. Sprawić, by umysł został przebudzony.
Msza święta i koncert "Requiem" 170 metrów pod ziemią w kopalni "Guido".
Niezwykłe wspomnienie muzyczne.
Gdy mężczyźni zawodzą, Bóg powołuje kobiety.