– Największą moją troską jest to, co będzie dalej z Kaplicą Partyzancką, z atmosferą tego miejsca, gdy mnie już nie będzie. Czy usłyszymy kazania na polanie pod Turbaczem? Ja całe swoje serce wkładam w kapłaństwo... – mówił gorczański kapłan.
Konkurs "My Polacy, My Dolnoślązacy" organizowany jest przez liceum salezjańkie i naszą redakcję. Tegoroczny był już 11. i, jak podkreśla przewodnicząca jury, najlepszy z dotychczasowych.
Są dowody, że ludzie mdleli, modląc się z tej książki. Teraz i my, ludzie XXI wieku, możemy sprawdzić jej moc.
Sowieckie łagry. Tablica poświęcona Ślązakom zostanie w czerwcu odsłonięta w Doniecku na wschodniej Ukrainie.
Zapomniany artysta. Jak syn ubogiego rolnika spod Kalwarii Zebrzydowskiej stał się wybitnym malarzem.
- Jeśli człowiek pragnie się wyciszyć i przebywać w przestrzeni sakralnej, to nasz festiwal może stać się dla niego jak pokarm dla duszy - mówi o. Tomasz Klin.
– Jeżeli nie będzie się mówiło po kaszubsku w domach, to trudno wymagać, żeby później język ten był używany czy na katechezie, czy podczas liturgii w kościele – mówi Ewa Kownacka, radna powiatu puckiego, katechetka.
95 lat temu - 20 marca 1921 r. - odbył się plebiscyt, który miał rozstrzygnąć o podziale pruskiego przed I wojną światową Górnego Śląska pomiędzy Niemcy i Polskę. Choć większość głosujących opowiedziała się za Niemcami, ostateczny podział - dzięki decyzji aliantów - był korzystny dla Polski.
Wciąż jest motywem większości pocztówek z Warszawy: po ukończeniu budowy widać go było podobno z odległości 50 km.
Po wilamowsku – według listy 17-latka Tymka Króla – mówią 63 osoby. A on sam pisze podręcznik do nauki tego języka. Wierzy, że wilamowski nie zginie.