Różne modele życia, różne temperamenty… – konfrontacja mistrzów staje się pasjonująca.
Nieszczęściem współczesnego teatru jest przekonanie, że trzeba koniecznie zaistnieć jakimś oryginalnym pomysłem. Powstają więc puste spektakle, w których próżno doszukać się myśli.
Gdy trzeba zamienić luksusowy hotel na camping i namiot, nie zawsze da się robić dobrą minę do złej gry.
Pasja, siła determinacji sprawiły, że urodzone w małych miasteczkach, osiągnęły światowe szczyty. Zapłaciły za to wysoką cenę.
Zabawny monolog małżeński to doskonała terapia. Bo kiedy oglądamy sytuacje żywcem wzięte z życia, wydają nam się nagle błahe i nieistotne.
Pomysł Agnieszki Glińskiej na postać Iwony zaskakuje, ale niekoniecznie pozytywnie.
Pod pozorem gry towarzyskiej obserwujemy brutalną walkę, jaką toczą złaknione sukcesu kobiety.
Przy akompaniamencie gorzkiego śmiechu obserwujemy, jak oszukać sumienie.
Dzieci lubią filozofować. Przekonuje nas o tym najnowszy spektakl w Teatrze Rampa.
Sześć koncertów jazzowych w wykonaniu pianisty Leszka Możdżera i jego gości przewiduje program plenerowego II Enter Music Festiwal w początku czerwca w Poznaniu.