1 lipca ruszył w Ustrzykach Górnych Redyk Karpacki w Polsce.
Samorząd Sanoka pomoże zorganizować redyk karpacki. Od 11 maja do 15 września 300 owiec będzie prowadzonych z Rumunii przez Ukrainę do Polski i Czech. W Sanoku odbędzie się też międzynarodowa konferencja "Na pasterskim szlaku".
W Rožnovie pod Radohostem zakończył baca Piotr Kohut z Koniakowa trwającą ponad cztery miesiące wędrówkę przez hale Karpat w Rumunii, na Ukrainie, Słowacji, w Polsce i w Czechach.
Liczni turyści, górale, przedstawiciele władz samorządowych, uczestniczyli 7 sierpnia w Mszy św. z okazji redyku na Polanie Nowiny w Łapszach Wyżnych koło Nowego Targu w ramach projektu Karpaty Łączą. Z tej okazji bacowie idą z owcami już od Rumunii. Zdjęcia: Jan Głąbiński /GN
Uroczysta Msza św. rozpocznie I Zjazd Karpacki, święto górali z różnych krajów. Po niej zostanie poświęcony symbolicznie kierdel (stado) owiec.
Redyk Karpacki, czyli historyczne, pierwsze po wiekach przejście pasterzy ze stadem owiec przez Karpaty, dobiegło końca. Rozpoczęta w maju w Rotbav w Rumunii wyprawa starym szlakiem pasterskim zakończyła się 14 września w Czechach.Zdjęcia: Alina Świeży-Sobel /GN
Od kilku dni w Bieszczadach i Beskidzie Niskim dni trwa redyk owiec. Większość zwierząt dotarła już do górskich bacówek - poinformował w czwartek Stanisław Kutyna ze Związku Hodowców Owiec i Kóz w Sanoku (Podkarpackie).
Polska według Karola Szymanowskiego to m.in. obrzędy: wesele staropolskie, noc świętojańska, redyk i taniec harnasi.
Sobota na Podhalu, Spiszu i Orawie to dzień, w którym na drogach, nawet tych głównych, można spotkać stada owiec, wracających z juhasami i bacami z tegorocznego wypasu.
Bacowie z Podhala, Beskidów i Podkarpacia, a także pasterze z Rumunii, Ukrainy, Słowacji i Czech przyjechali w niedzielę do Ludźmierza, by uroczyście rozpocząć tegoroczny sezon pasterski.