Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kultura.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Ludowy artysta. – Jeden z żołnierzy niemieckich ze łzami w oczach mówił do nas po kryjomu przed kolegami po polsku: „my już z Rosji nie wrócimy”. Po ich odejściu miał zamieszkać u nas w domu folksdojcz z żoną. To była gehenna. Wydał moją siostrę, którą wywieziono na roboty do Rzeszy – opowiada Wacław Kowalik z Końskowoli.
Kobieta z karabinem stojąca pod krzyżem, zawstydzeni Adam i Ewa czy wyłaniający się z chaosu świat – to tylko niektóre z motywów prac, które można obejrzeć w Żyrardowie. Odwiedzający wystawę odchodzą poruszeni.
Jeśli kiedyś sztuki Millera ukazywały upadek amerykańskiego mitu, dziś ukazują upadek moralnej kondycji świata.
Galeria Uffizi i inne muzea we Florencji zostały zasypane prośbami o wypożyczenie najcenniejszych dzieł na ekspozycje towarzyszące światowej wystawie Expo w Mediolanie. Łącznie zwrócono się o udostępnienie 78 prac, wśród nich Leonarda da Vinci i Botticellego.
– Nawet gdyby Tarnowscy nie uczynili nic więcej poza sprowadzeniem obrazu Pani Dzikowskiej i ufundowaniem klasztoru ojców dominikanów, to i tak oddaliby społeczności Tarnobrzega wiekopomną przysługę – stwierdził Tadeusz Zych, dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Tarnobrzega.
Jeśli dobrze życzysz stolicy Dolnego Śląska, pamiętaj o… wtorkowych wieczorach i niewielkiej kaplicy na szlaku między rynkiem a katedrą.
Ostatnia premiera teatru Ateneum, spektakl Esther Vilar, niektórym widzom może się wydać kontrowersyjny.
Aż dwieście niewielkich rzeźb zrobił katowicki artysta samouk z nadpalonych krokwi katedry w Sosnowcu.
Nietypowe przedstawienie Świętej Rodziny – z Józefem, który trzyma na rękach Jezusa – znalazło się wśród nowych witraży w kościele w Lubomi.
Mistrzowskie dzieło Roberta Aldricha. Dramat psychologiczny. Film odsłaniający hollywoodzkie kulisy, a przy okazji… baśń. Koszmarna, trzymająca w napięciu, wywierająca na widzach niezwykłe wrażenie. Także dziś - dobre pół wieku po premierze filmu.