Gdy tylko bramy dawnego opactwa w Henrykowie stają otworem dla turystów, znajdujący się tam reprint słynnego dzieła otacza zwykle krąg zwiedzających. Od niedawna kopię „Księgi henrykowskiej” można podziwiać do woli, i to we własnym domu.
Podróż na wyspę jest jak rekolekcje. Pozwala porzucić utarte schematy, w których może i czujemy się bezpiecznie, ale które sprawiają, że tracimy wrażliwość, czujność, przestajemy się rozwijać.
Pierwsza powieść Tomasza Różyckiego, wybitnego poety, opolanina z urodzenia i z zamieszkania, dzieje się – jak Pan Bóg przykazał – w Opolu oczywiście.
Teatr Stary w Lublinie. Występowali tu Helena Modrzejewska i Adolf Dymsza. Legenda głosi, że budynek stoi na katakumbach sióstr szarytek. Jeden z najstarszych teatrów w Polsce rok temu powrócił do życia i dziś zaprasza w swe progi równie wielkich artystów, co kiedyś.
Nakładem Wydawnictwa św. Stanisława BM ukazała się "Mała ilustrowana historia Kościoła katolickiego w Polsce". Prezentacja książki miała miejsce w Centrum Medialnym KAI.
Najstarszy zdrój na Śląsku uroczyście potwierdził wielowiekową tradycję.
Coraz więcej Włochów i cudzoziemców wędruje po Rzymie i innych regionach kraju śladami bohaterów filmów zaliczanych zarówno do klasyki kinematografii światowej, jak i najnowszych produkcji. To ważny bodziec dla branży turystycznej - zauważa włoska prasa.
Wiceszef PO Grzegorz Schetyna powiedział we wtorek, że koalicja PO i PSL nie osiągnęła jeszcze ostatecznego porozumienia ws. szczegółów reformy emerytalnej. "Jesteśmy bliżej, ale nie można powiedzieć, że już jesteśmy po rozmowach i po decyzji" - zaznaczył.
Przyznaję, że nie bez ciekawości sięgałam po książkę Anny Musialik-Chmiel „Amerykańscy Ślązacy”. Już sam tytuł obiecywał wiele, a przy tym brzmiał co najmniej egzotycznie.
Nasza Ziemia jest okrągła i nie jest to wina Ślązoków. Ale już to, że Mikołaj Kopernik (1473–1543) „wstrzymał Słońce i ruszył Ziemię” – ma ze Śląskiem pewne związki. Dlaczego?