Kupujemy, bo mylimy nadmiar z sukcesem. Kupujemy, bo posiadanie daje poczucie szczęścia i bezpieczeństwa, jednak po pewnym czasie czujemy się oszukani, smutni. I wtedy znowu… kupujemy.
Nie każdy ma odwagę wejść do kajaka i dać się porwać nurtom rzeki albo z nimi walczyć. Warto się jednak przełamać, bo pewnych miejsc, wyjątkowych krajobrazów nie zobaczymy, jeśli nie popłyniemy.
O swoich wierszach czytanych przez Jana Pawła II, minucie z Panem Bogiem i natchnieniu mówi rosyjska poetka Olga Siedakowa.
Wielu z nich należało do elity kraju. Służyli wiedzą i talentami. Mieli wzniosłe idee i szlachetne cele, a swój majątek często przekazywali Kościołowi.
Liczne uzdrowienia z najróżniejszych chorób, przywrócenie słuchu, ocalenie z zarazy, oczyszczenie z fałszywych zarzutów i tysiące innych łask otrzymanych za wstawiennictwem Matki Bożej Kazimierskiej znajduje się w księdze cudów prowadzonej od dawnych czasów.
"Pan doktor i Bóg. Marek Edelman: bohaterski, genialny, nieznośny" - taki tytuł nosi nowa książka o Marku Edelmanie, której autorki - Violetta Ozminkowski i Magdalena Olczak - zebrały wspomnienia przyjaciół ostatniego przywódcy powstania w warszawskim getcie.
O czym Muzy szeptały do ucha Jackowi Malczewskiemu? Można się tego dowiedzieć na pięknej wystawie w Muzeum Czartoryskich.
Dawno, dawno temu, w leśnej chatce mieszkali sobie mamusia, tatuś, braciszek i siostrzyczka.
Wśród pól, tuż za granicą diecezji świdnickiej, po przejechaniu kilkuset metrów szutrową drogą, taksówka dojeżdża do miejsca, gdzie zaczyna się Tęczowy Most.
Pudła i pojemniczki. Na każdej półce kartki i deski. W kubkach pędzle, gdzieniegdzie stoją pigmenty. Są też jajka i białe wino do przygotowania tempery. Ale nawet taki arsenał bez słowa Bożego jest bezużyteczny.