O kłopotach z nazwą, inspiracjach z góry i niepodrabialnym stylu KOMBI ze Sławomirem Łosowskim rozmawia Szymon Babuchowski
O artystycznych inspiracjach, instrumentach własnej konstrukcji i muzycznej rodzinie ze Sławomirem Łosowskim, założycielem i liderem grupy KOMBI
„Jeśli mogłabym być inspiracją choć dla jednej osoby, będzie to moje zwycięstwo” – mówi Monika Kuszyńska w swojej autobiografii.
Przez lata byli źródłem inspiracji dla młodych zespołów z kręgu tzw. rocka chrześcijańskiego. Teraz wracają z nową płytą.
W imię Boga, za naszą i waszą wolność – tak brzmi inspiracja dla drugiej płyty niezwykle charyzmatycznego Hansa Kraenzlina.
O tym, że sztukę można nazwać sakralną nie decyduje temat. Nie wystarczy religijny temat albo i tytuł, inspiracja.
New Age tak się ma do duchowości, jak kicz do sztuki? Z fizyki można czerpać inspirację do rozwijania wrażliwości religijnej?
Jest kompozytorem. Gra na saksofonach, fortepianie, flecie, klarnecie i instrumentach ludowych. Wiele jego utworów powstało z inspiracji chrześcijańskiej.
Dla niej tradycja to wolność w sztuce, w której odnajduje inspirację i wiarę wpisaną w dawne pieśni warmińskie.