Wystarczyło kilka minut koncertu, żeby energia płynąca ze sceny poderwała słuchaczy z miejsc. Uczestnicy II Koszalińskich Warsztatów Gospel wyśpiewali Bogu swoje uwielbienie.
Kolejność: 139, 77, 22, 40, 9, 117, 34, 102, 30, 37. Wygląda jak propozycja skreśleń w jakimś dziwnym totolotku. Jest jeszcze hasło dla tego szyfru: Aliah.
Kwiaty w rękach anioła migocą, aureole mienią się złotem, krew i woda z przebitego Serca Jezusa płyną lśniącymi strumieniami. Historie na witrażach żyją i przemawiają. Zanim rozbłysną w słońcu, potrzeba długiej pracy „w cieniu”.
Polskie tradycje wśród mieszkańców Zaolzia to temat dla jednych ciekawy i ważny, dla innych kłopotliwy i omijany. Zaważyła na tym sprawa polsko-czeskich sporów o ten obszar i związanych z nimi kampanii propagandowych. – Dziś w Europie otwartych granic i coraz silniejszej integracji regionalnej jest najwyższa pora na to, by Polacy z obu stron Olzy dostrzegli i poznali się wzajemnie – przekonują inicjatorzy projektu „Zaolzie teraz”.
Dzieje ludności Śląska Opolskiego: autochtonicznej, która na Opolszczyznę przybyła z Kresów oraz tej, która z tego terenu wyjechała lub została wysiedlona pokazane zostały na wystawie stałej, otwartej w środę w Muzeum Śląska Opolskiego w Opolu.
Pierwszy wiek naszej ery, Ziemia Święta. Historia młodej kobiety, która opuszcza swą rodzinną wioskę rybacką, by podążyć za nowym ruchem. Zainspirowana charyzmatycznym liderem, Jezusem z Nazaretu, oraz głoszonymi przezeń naukami, Maria Magdalena – wraz z innymi uczniami – wyrusza w podróż do Jeruzalem. Tam znajdzie się w samym sercu tworzenia się chrześcijaństwa.
„Wśród nocnej ciszy głos się rozchodzi” – tak zaczął się koncert, na który wybrałam się w chłodny, styczniowy wieczór.
Lady Pank, Myslovitz, Miuosh, Kaliber 44, Marek Piekarczyk i zespół Cree wystąpią 22 października w koncercie z okazji 45. urodzin katowickiego Spodka - hali widowiskowo-sportowej, będącej jednym z najbardziej charakterystycznych obiektów architektonicznych w Polsce.
Tu przychodzi się, by pić ze źródła – dosłownie i w przenośni. Według legendy, w źródle położonym nieopodal Ujazdu odnaleziono kielich mszalny (lub puszkę na Najświętszy Sakrament), który zginął w klasztorze na Jasnej Górze. Inny przekaz ustny mówi, że źródło wypływające tutaj swój początek ma w Częstochowie.
Położoną między janowskimi lasami drewnianą świątynię z roku na rok odwiedza coraz więcej turystów. Oryginalny drewniany wystrój kościoła to dzieło rzeźbiarskich zdolności pierwszego proboszcza.