Setki ludzi przybyły do powstającego w Świętochłowicach Muzeum Powstań Śląskich. Ekspozycje w nim znajdują się na parapetach albo są przedstawione w formie projektów na planszach.
Gdzie poza Górnym Śląskiem mieszka najwięcej osób narodowości śląskiej? - pyta "Dziennik Zachodni". Okazuje się że w Warszawie. Etnicznych Ślązaków w stolicy jest więcej niż w Sosnowcu, Dąbrowie Górniczej i Częstochowie razem wziętych.
Od śmierci psa Weronika chodzi po Rudzie „yno z Aniołym Stróżym”. – Tela, że go pogłoskać nie idzie - mówi.
Niedawno zakończono zdjęcia do dokumentalnej części kolejnej produkcji z cyklu "Dolny Śląsk pełen historii". Film "Dolina pałaców i ogrodów" opowiada o 30 zamkach w kotlinie jeleniogórskiej, zwanej dolnośląską doliną Loary. Trafi też do szkół i bibliotek.
Tym językiem, zakorzenionym w tradycji i wielopokoleniowym doświadczeniu, możemy bronić się przed pustosłowiem i agresywną paplaniną.
Zbiórkę podpisów pod projektem prawnego uznania śląskiej mniejszości etnicznej rozpoczęli w czwartek w Katowicach inicjatorzy obywatelskiego projektu nowelizacji ustawy o mniejszościach. Na zebranie 100 tys. podpisów mają czas do połowy lipca.
Nad przyjęciem apelu o działania na rzecz zachowania i promocji regionalnych dialektów oraz gwar mają głosować na najbliższej sesji śląscy radni. Władze regionu chcą w ten sposób dbać o miejscowe gwary, jak mówią, niezależnie od sporów o status Ślązaków.
Stadion Śląski? W Chorzowie. A Zamek Śląski? W czeskiej Ostrawie. Zobacz Slezskoostravský hrad na zdjęciach Piotra Drzyzgi - redaktora portalu Wiara.pl.
Chleb z popiołem jedzony w Wielki Piątek, mycie w zimnej wodzie i gorzka wódka z tatarakiem na rozgrzewkę, a w Niedzielę Wielkanocną - prezenty od zajączka dla dzieci - niektóre z tych dawnych zwyczajów świątecznych są kultywowane na Górnym Śląsku do dziś.
- Skąd jesteście? - pytali dziennikarze, widząc wśród młodych w Niedzielę Palmową w katowickiej katedrze dziewczyny i chłopaków z indiańskimi rysami, we wzorzystych szatach. - Z Mszany - odpowiedzieli.