W Muzeum Narodowym można od dziś oglądać dwie kolejne wystawy twórczości plastycznej autora projektu witrażu "Bóg Ojciec" z krakowskiego kościoła franciszkanów. Pokazano m.in. lwowską kolekcję dzieł Wyspiańskiego.
100. rocznica śmierci artysty. Oczy krakowian przechodzących przez pl. Wszystkich Świętych przyzwyczaiły się do mozaiki na kościele franciszkanów, przedstawiającej św. Franciszka. Niewielu z nich wie, że zaprojektował ją znany niegdyś malarz Tadeusz Sulima Popiel.
Jak to możliwe, by w tak krótkim, zaledwie 38-letnim życiu stworzyć aż tyle arcydzieł? To pytanie ciśnie się na usta, kiedy ogląda się wystawę poświęconą Stanisławowi Wyspiańskiemu w Muzeum Narodowym w Krakowie.
W tyskim Muzeum Miejskim otwarto właśnie niezwykłą ekspozycję. Nowa wystawa wpisuje się w obchody osiemsetlecia powstania zakonu franciszkańskiego, jakie odbywać się będą w Tychach.
Najbliższe, 23 Franciszkańskie Spotkanie Młodych rozpocznie się 25 lipca, a zakończy 31 lipca. Od 22 lat miejsce spotkań to pięknie położone Sanktuarium Podwyższenia Krzyża Świętego i Matki Bożej w Kalwarii Pacławskiej k/Przemyśla. O. Jan Szewek rozmawia z szefem tegorocznej edycji - o. Piotrem Reiznerem.
W znanym krakowskim zakładzie witrażów powstaje nowa replika słynnego witrażu Wyspiańskiego. Dzisiaj zaprezentowano pierwsze przywiezione z Niemiec szkła, które posłużą do rekonstrukcji dzieła.
Obrazy są dziełem Józefa Mehoffera. Przed nimi często modlił się kard. Karol Wojtyła.
Na towarzyszącej Światowym Dniom Młodzieży wystawie "Maria Mater Misericordiae" zostaną pokazane 94 arcydzieła sztuki maryjnej.
W USA płyty Henryka Mikołaja Góreckiego opatrzone są naklejką: „Najlepiej sprzedawany kompozytor muzyki klasycznej”. W Polsce przez lata komunizmu był niedoceniany. Nie ukrywał, że nie godzi się z panującym ustrojem. Mówił, że wierzy w Boga. Minęły trzy lata od jego śmierci.
"Bóg jest światłością" – ta maksyma kierowała pobożnym opatem Sugerem, kiedy w roku 1130 przystąpił do opracowywania planu przebudowy chóru opactwa Saint Denis pod Paryżem. Bóg jest światłością, a zatem do świątyni należy wpuścić jak najwięcej światła płynącego z nieba.