W spektaklu "Chrzciny" Alchemii Teatralnej, który przez ostatnie trzy dni bawił świdniczan w sali teatralnej ŚOK, o. Cyprian Tomaszczuk wciela się w rolę księdza.
Wśród pól, tuż za granicą diecezji świdnickiej, po przejechaniu kilkuset metrów szutrową drogą, taksówka dojeżdża do miejsca, gdzie zaczyna się Tęczowy Most.
Tutaj czas się zatrzymał - dlatego tak blisko jest stąd do szczęśliwego dzieciństwa.
To sztuka najwyższej próby, która opowiada piękną prawdę o człowieku i o jego miłości objawionej w ciele.
Wbrew powszechnemu przekonaniu, historia polskiej państwowości, kultury i nauki pisana jest nie tylko przez mężczyzn.
Kiedy spotkają się trzy siódemki, kataklizm nadejdzie, wówczas i wilk się wody w Kłodzku napije, ale ostateczny potop nadejdzie, gdy trzy dziewiątki staną obok siebie, wówczas i lew kłodzki pysk w wodzie umoczy.
Wielu z nas nie ma pojęcia, że tuż za granicą jego domu biegnie ścieżka, na której można przeżyć niezwykłe wrażenia estetyczne.
Niemcy, Czesi i Polacy zainicjowali szlak, który ożywia tysiąc lat historii.
Już ponad tysiąc osób wybrało się do teatru, żeby na jego deskach obejrzeć swoich znajomych. „Sztuka… ach sztuka” bije rekordy oglądalności.
Apteka, karczma, sklep kolonialny, Urząd Miar czy Stacja Paliw? – nie trzeba wybierać, tutaj wszystko jest pod jednym dachem.