Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kultura.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Kiedy Sebastian Lubomirski ponad 400 lat temu kupował zamek w Wiśniczu, zapłacił za niego 85 tys. złotych. Na tamte czasy była to ogromna fortuna. Dziś ten sam zamek możemy mieć za grosze.
Gdy w 1859 roku hr. Guido Henckel von Donnersmarck kupował dobra woźnickie, siedziba dla lasów lubszeckich znajdowała się w Lubszy. Postanowił więc przenieść ją znacznie bliżej Świerklańca, gdzie posiadał swój zamek. Wybrał miejsce w Zielonej.
Utworzenie nowej dzielnicy obejmującej zabytkowe osiedle robotnicze Zandka przygotowuje samorząd Zabrza. Jak argumentują przedstawiciele miasta, chodzi o stworzenie lokalnej społeczności większych możliwości działania.
O żywocie ludzi poczciwych, kościele nad potokiem Słowik i tajemniczej baszcie. Mielecko-kolbuszowsko-głogowski obszar chronionego krajobrazu leży w znacznej części poza diecezją tarnowską, z wyjątkiem bardzo ciekawej krainy nad dolną Wisłoką.
W każdy poniedziałek wieczorem z plebanii dobiegają głosy trąbek, saksofonów, akordeonów. Muzycy z parafialnej orkiestry dętej ćwiczą pod opieką kapelmistrza, a potem uświetniają wiele uroczystości.
Architektura regionalna. Ruszył konkurs niezwykły. Dzięki niemu mają szansę powstać domy jednorodzinne nawiązujące do wielowiekowej tradycji pogranicza polsko-czesko-niemieckiego.
Północne stoki lasu turyńskiego. To tam wznosi się malownicza budowla, której nazwa Polakom chyba bardziej kojarzy się z marką popularnych w PRL-u samochodów, niż z monumentalnym zamczyskiem i jednym z najważniejszych miejsc w niemieckiej historii.
W ruinach janowieckiego zamku po zmroku spaceruje postać w zwiewnej białej szacie. To Biała Dama. Duch niegdysiejszej właścicielki z rodu Lubomirskich. Odwiedza swój zamek i stoi na jego straży.
W jednej strop podpiera wielka palma, w drugiej znajdziemy muszle perłopławów, a w jeszcze innej dowiemy się, gdzie w regionie św. Wojciech zesłał deszcz. Tego lata warto poświęcić czas na poznanie ciekawych świątyń diecezji legnickiej.
O tym, jak dźwięki budują przestrzeń, będzie można dowiedzieć się w polskim pawilonie podczas tegorocznego Biennale Architektury w Wenecji. Z odgłosów słyszanych w budynku artystka Katarzyna Krakowiak wykona "rzeźbę dźwiękową".