„Wypadki zdarzają się w zgoła nieoczekiwanym momencie, tak jak miłość”. Tymi słowami rozpoczyna się „Gargulec” - debiutancka powieść Anrew Davidson’a, która szybko stała się światowym bestsellerem. Nieoczekiwane było też wrażenie, jakie książka wywarł na mnie… Ale od początku.
Ikona nie jest zwykłym obrazem. Kto ją tylko ogląda, niewiele zobaczy. Ikonę trzeba czytać, jak słowo Boże.
Ta książka wyciska łzy, ale łzawą opowieścią nie jest. Sięga bowiem głęboko do naszego wnętrza. Dotyka tego, co najchętniej ukrylibyśmy przed światem. Jest więc do bólu prawdziwa.
Wyszehrad to urwiste, skalne wzgórze w centrum Pragi. Jedno z najbardziej niezwykłych miejsc w Europie Środkowej, gdzie historia miesza się z mitami.
Muzyka Johanna Straussa uskrzydla ludzi i czyni ich życie piękniejszym – mówią miłośnicy. Dzięki Filharmonikom Wiedeńskim dociera ona na Nowy Rok do półtora miliarda ludzi.
„Quo vadis” od lat porusza nasze serca i umysły. To dzieło arcypolskie i jednocześnie niezwykle uniwersalne.
Staropolska „Wunderwaffe”. Nowa ekspozycja militariów w krakowskim Muzeum Narodowym bardzo przystępnie pokazuje tysiącletni okres wojskowości polskiej.
Na żoliborskim nadwiślanym pasie powstaje prawdziwa warownia wikingów. Jarl, czyli przywódca gromady wojów, marzy, by obok stanęła również drewniana świątynia w stylu nordyckim, która służyłaby katolikom.
Anna Świrszczyńska pisze bez patosu, że w czasie Powstania Warszawskiego „Była tylko dwojgiem rąk, co podają/ Rannemu basen”. W tym roku minęła 30 rocznica śmierci tej wybitnej, a za mało docenianej poetki.