Podcast o XX-wiecznej historii Górnego Śląska uruchomił katowicki IPN. W pierwszym odcinku można posłuchać rozmowy o podziemiu poakowskim na ziemi rybnickiej, w tym o zdobyciu w akcjach 10 mln zł.
Tych biogramów jest aż 46,2 tysiąca. Katowicki IPN przywrócił pamięć o dramacie Ślązaków, o którym w PRL-u nie wolno było mówić.
- Ocalmy groby powstańców śląskich od zapomnienia - apeluje katowicki oddział IPN i czeka na informacje o takich miejscach.
Ponad 5,5 tys. podpisów złożyli mieszkańcy Katowic, sprzeciwiający się zmianie nazwy położonego centrum miasta placu Wilhelma Szewczyka - śląskiego pisarza, ale też działacza partii komunistycznej w PRL. Decyzją wojewody plac ma nosić imię Marii i Lecha Kaczyńskich.
O ludności niemieckiej w czasach PRL pisali tylko funkcjonariusze UB i SB. Spotkanie w Centralnej Bibliotece Caritas.
Prezydent Katowic Marcin Krupa zamierza bronić upamiętnienia w przestrzeni publicznej postaci gen. Jerzego Ziętka - objętego ustawą dekomunizacyjną. W świetle ustawy negatywnie tę postać zaopiniował IPN; wojewoda śląski zapowiedział, że wypełni ustawę.
Popularne w różnych częściach woj. śląskiego postaci gen. Jerzego Ziętka i Edwarda Gierka mają zniknąć z grona patronów ulic czy placów. W świetle ustawy dekomunizacyjnej negatywnie te postaci zaopiniował już IPN. Wojewoda śląski zapowiada, że wypełni ustawę.
Ataki portalu "wPolityce" na katowicki oddział IPN paradoksalnie szkodzą polskiej racji stanu na Górnym Śląsku - czytamy w oświadczeniu.
Była trzecia w nocy, kiedy na hasło: „Falke”, czyli „Sokół”, granicę na Śląsku przekroczyły setki mężczyzn w cywilnych ubraniach, ale z czerwonymi opaskami ze swastyką.
Piękna książka album powstała dzięki przypadkowi.