Co roku na północnym i południowym krańcu diecezji odbywają się tzw. krzyżoki.
Ten malowniczy zwyczaj, wciąż żywy w okolicach Raciborza i Olesna, warto zobaczyć.
Po dwóch latach przerwy i przy zachowaniu reżimu sanitarnego tradycyjne rajtowanie, czyli wielkanocna procesja konna, powróciło do Ostropy, gdzie zwyczaj praktykowany jest od wieków w Poniedziałek Wielkanocny.
W maseczkach i z dystansem jeźdźcy wyruszyli w procesji konnej wokół miejscowości.
W Niedzielę Wielkanocną w okolicy Olesna, a dzień później na ziemi raciborskiej ruszą tradycyjne, wielkanocne procesje konne.
Chleb z popiołem jedzony w Wielki Piątek, mycie w zimnej wodzie i gorzka wódka z tatarakiem na rozgrzewkę, a w Niedzielę Wielkanocną - prezenty od zajączka dla dzieci - niektóre z tych dawnych zwyczajów świątecznych są kultywowane na Górnym Śląsku do dziś.
Co to są fakle? Dlaczego krzyżoki wyjeżdżają w pola? O tym za tydzień na WT.
W Wielki Piątek - najczęściej o północy, choć nie tylko - woda w studni na chwilę zamienia się w wino; podobnie w rzekach i strumykach, gdzie warto się przed wschodem słońca zanurzyć - wierzono niegdyś na Śląsku.
Bardzo modlitewnie obchodzono 350-lecie pątniczego kościoła Krzyża Św. w Pietrowicach Wielkich.
Do Kietrza przyjechałem jako wikary w roku 1968.