Film Zeffirellego był wielką, europejską superprodukcją lat ‘70. I dziś imponuje liczba gwiazd zgromadzonych na planie.
Pozornie rodzajowa scena zabawy staje się tu zapowiedzią męki Chrystusa. Jeśli przyjrzymy się bliżej, zauważymy, że stół, na którym odbywa się gra, to... sarkofag.
Można tu zobaczyć jak św. Antoni pokazuje krzyż zwierzętom, a św. Małgorzata odpędza nim smoka; towarzyszyć Jezusowi w kolejnych odsłonach Jego męki i zapatrzyć się w otwierające się na sklepieniu niebo, z rozświetlonym krzyżem w obłokach.
Zaczęło się od wizyty u znajomych. Spojrzała na obraz i przyszło pragnienie ewangelizacji... wizualnej.
Młodzi muzycy z diecezji sandomierskiej oraz studenci Akademii Muzycznej w Bydgoszczy skomponowali muzyczną Drogę Krzyżową, którą zaprezentują w Niedzielę Palmową.
Niby Bytom, jego dzielnica, a jednak trochę jakby osobny byt. Inny świat.
Siekiera? Czy to naprawdę jedyne narzędzie, jakim posługuje się niezwykły artysta rzeźbiarz?
Zmęczyłem się kiedyś jak kroczący pod górę Szymon Cyrenejczyk. Zdarzyło mi się to na nabożeństwie Drogi Krzyżowej. Otóż to zmęczenie polegało na tym, że nie potrafiłem sobie wtedy przypomnieć, co to znaczy „Golgota”.
Film bluźnierczy i kontrowersyjny. To chyba najczęstsza opinia na temat dzieła, nakręconego przez Martina Scorsese w 1988 roku.
Oto jest pytanie!